Recenzja| JBL Tour Pro + TWS

• 1 x słuchawki JBL Tour Pro+ TWS
• 1 x kabel do ładowania USB typu C
• 1 x etui ładujące
• 1 x 5 wkładek dousznych w różnych rozmiarach
• 1 x 2 rozmiary skrzydełek stabilizujących
• 1 x karta gwarancyjna/karta informacyjna
• 1 x skrócona instrukcja obsługi,
• 1 x instrukcja konfiguracji Asystenta Google x instrukcja konfiguracji Amazon Alexa
• Karta charakterystyki

Przychodzi paczuszka, a Ja cały podjarany, że będę mógł testować słuchawki od Hegemona pod względem Audio na rynku światowym… i tu od razu moje drobne rozczarowanie – bulisz za słuchawki 900 zł, otwierasz, a tam skromniutkie pudełeczko, w którym znajdujesz Etui ładujące o zaokrąglonym kształcie,2 małe słuchaweczki (co jest oczywiście plusem!), kilka wymiennych wkładek do uszu i kabel do ładowania USB-C.

Etui przyjemne w dotyku, estetycznie wykonane z magnetycznym zamknięciem, co jest bardzo wygodnym rozwiązaniem. Po otwarciu witają Nas 2 diody ładowania, dla każdej słuchawki osobna, co w moim przekonaniu super ruch. Kiedy dochodzi do wyjmowania słuchawek z etui, mam lekki niedosyt, ponieważ muszę podtrzymywać stację, aby się nie przewróciła i dopiero drugą dłonią wyjąć słuchawki – wolałbym stabilne etui, które stoi sobie otwarte i czeka aż umieszczę w nim „pchełki”.

Same słuchawki wyglądają bardzo dobrze, posiadają dodatkową otoczkę, która ma zapobiec wypadaniu ich z uszu co w moim przypadku się nie sprawdziło. Po dłuższej chwili użytkowania miałem wrażenie, że puchły mi uszy a towarzyszył temu ból, więc jeśli chodzi o wygodę również (-).

Wewnątrz możemy zobaczyć czujnik IR, dzięki któremu słuchawki wiedzą, czy są w uchu, czy nie. Jeśli wyjmiesz je podczas słuchania, muzyka przestanie grać i to faktycznie się sprawdza. Patrząc całościowo, estetyka i wykonanie na plus, co do komfortu użytkowania jest już troszeczkę gorzej.

Eliminacja szumów działa. Słuchawki dobrze radzą sobie z hałasem o niskiej częstotliwości, ale z wysoką częstotliwością mają już problem. Z drugiej strony patrząc, sytuacja wygląda podobnie w przypadku większości innych słuchawek z aktywną redukcją szumów.

Jestem zadowolony z możliwości wyboru trybu redukcji hałasu, od całkowitej izolacji po inteligentne pomijanie hałasu dla bezpieczeństwa użytkownika.

Czyli ogólny hałas nie będzie nam dokuczał, ale między nim usłyszymy np., ważne komunikaty w tle. Jest to świetne, kiedy używamy słuchawek w zatłoczonym tramwaju, autobusie czy pociągu i oczywiście działa.

Jeśli chodzi o dźwięk, to jestem zadowolony, aczkolwiek ze względu na użycie małych przetworników 6,8 mm, nie są to jakieś rekordowe osiągnięcia. Coś za coś, mamy dzięki temu naprawdę fajnych rozmiarów słuchawki. Same detale, biorąc pod uwagę dźwięk jest całkiem dobrze, nawet ciche dźwięki są słyszalne i można dobrze wyczuć, gdzie znajdują się instrumenty.

W korekcji dźwięku pomaga Nam Aplikacja JBL Headphones, znana od dłuższego czasu.

Jakość połączeń jest bardzo dobra – dobrze słyszysz rozmówców, bez konieczności dużego zwiększania głośności. I odwrotnie, twoi rozmówcy również będą zadowoleni: mikrofony dobrze sobie radzą,