Motorola Moto G60s Oferty
Jakiś czas temu w moje ręce trafiła kolejna Motorola na testy. Po EDGE 20 oraz EDGE 20 Lite przyszedł czas na Moto G60s, która wyróżnia się baterią o dużej pojemności oraz co mnie zaskoczyło, bardzo szybkim ładowaniem. Jak w codziennym użytkowaniu spisał się model ze średniej półki? Zapraszam na recenzje Motoroli Moto G60s.
Zestaw
W pudełku, oprócz smartfona, znajdziemy również dwuportową ładowarkę (50 W!) z obustronnym kablem USB-C, proste silikonowe etui, igiełkę do wyciągania tacki SIM i papierologię.
Specyfikacja
- 6,8-calowy wyświetlacz IPS LCD FullHD+
- rozdzielczość: 2460×1080 (20,5:9, 395 ppi)
- 85,3% wypełnienia frontu
- jasność do 550 nitów
- HDR10
- częstotliwość odświeżania obrazu: 120 Hz
- układ MediaTek Helio G95
- litografia: 12 nm
- CPU:
- 2x Cortex A76 (2,05 GHz)
- 6x Cortex A55 (2 GHz)
- GPU: Mali-G76 MC4
- 6 GB RAM
- 128 GB wbudowanej pamięci dla użytkownika
- UFS 2.1
- możliwość rozszerzenia za pomocą kart MicroSDXC (hybrydowy slot)
- aparaty:
- przód: 16 MPx (f/2.2)
- tył:
- 64 MPx (f/1.7, PDAF)
- 8 MPx (f/2.2, szerokokątny)
- 5 MPx (f/2.4, makro)
- 2 MPx (f/2.4, czujnik głębi)
- akumulator o pojemności 5000 mAh
- szybkie ładowanie 50 W
- Quick Charge 4
- USB-C (2.0), Wi-Fi 5 (802.11ac), Bluetooth 5.0, NFC, gniazdo słuchawkowe Jack 3,5 mm, Dual SIM, czytnik linii papilarnych
- Android 11
- wymiary: 169,7 x 75,9 x 9,6 mm
- waga: 212 g
- wykonanie:
- front: szkło
- tył i krawędzie: tworzywo sztuczne
- wersje kolorystyczne: granatowa, niebieska
Wygląd i Jakość wykonania
Urządzenie wykonane jest w całości z tworzywa sztucznego wysokiej jakości. Plecki oraz ramki tworzą tu jednolitą całość. Motorola wykonała bardzo ciekawy zabieg na tyle urządzenia – znajdziemy tam prosty, ale ładnie wyglądający wzór, na który składają się ukośne linie, które są wyczówalne pod palcem. Żłobienia zapewniają lepszy chwyt urządzenia oraz powodują, że plecki się mniej palcują.
Oczywiście na pleckach znajdziemy także wyspę aparatów, która jest średniej wielkości oraz co ważne – praktycznie nie wystaje z obudowy. Jest tu także czytnik linii papilarnych zatopiony w logo Motoroli.
Przyjrzyjmy się zatem ramką testowanej Motorolki – lewa skrywa tackę na kartę SIM / MicroSD. Prawa zaś posiada trzy przyciski – kolejno od góry: asystent google, glośność oraz włącznik / wyłącznik urządzenia. Na dole mamy Mikrofon, gniazdo ładowania USB-C oraz głośnik mono. Góra to jakc 3,5 mm oraz mikrofon do redukcji szumów.
Front Moto G60s to ekran wypełniający 85% posiadający niewielką bródkę oraz małe czółko 😉 Boczne krawędzie są mniejsze, ale nadal mocno widoczne. Nie jest to urządzenie bez ramkowe, ale całość wygląda bardzo dobrze – pomimo średnich ramek wokół wyświetlacza wygląd nie kłuje w oczy i może się podobać.
Wyświetlacz
Moto G60s została wyposażona w ekran IPS o przekątnej 6.8″, który przede wszystkim charakteryzuję się bardzo wysoką częstotliwością odświeżania – 120Hz. Kolory są odwzorowane dobrze, są żywe i naturalne. Dodatkowo producent daje nam możliwość wybory nasycenia kolorów z pośród dwóch predefiniowanych ustawień. Kąty widzenia także zasługują na pochwałę.
Co do jasności – minimalna jak najbardziej jest na dobrym poziomie, nasze oczęta nie są narażone na wypalenie przez nadmiar światła w ciemnym pomieszczeniu. Jasności maksymalnej nie mogłem niestety, do końca zweryfikować z racji tego, że podczas testów nie miałem żadnego słonecznego dnia.
Oprogramowanie i wydajność
O samym oprogramowaniu nie ma się co rozpisywać. Jak każda Motorola tak i G60s posiada czystego Androida 11 z dodatkami producenta. Nie będę tu opisywał wszystkich funkcji jakie dodał producent gdyż są one takie same jak w serii EDGE 20 gdzie możecie o nich poczytać do czego serdecznie zapraszam.
G60s obsługuję także technologie Ready For którą szczegółowo opisał Arek w swojej recenzji Motoroli EDGE 20 Pro. Warto jednak zaznaczyć, że Ready For jest tu realizowane tylko za pomocą połączenia Wi-Fi, nie jak w przypadku EDGE 20 Pro oraz EDGE 20 gdzie mogliśmy także korzystać za pomocą kabelka USB-C – HDMI.
Wydajność urządzenia jest dobra, owszem nie jest to szybkość flagowca ale jest na prawdę dobrze. Urządzenie jest responsywne, a aplikacje otwierają się w miarę szybko. Jedynie co może przeszkadzać to agresywne zarządzanie pamięcią RAM – Motka dosyć szybko ubije nam nie używaną aplikację.
Aparat foto / wideo
W dobrych warunkach pogodowych jesteśmy w stanie wykonać zdjęcie o zadowalającej jakości. Kolory są żywe, szczegółowość nie jest najgorsza, szumy są akceptowalne. Gorzej natomiast wypada fotografowanie np. podczas zachmurzonego nieba gdzie światła jest zdecydowanie mniej, tutaj zaczyna się ruletka – albo się uda albo się nie uda.
Ciężko przewidzieć czy za pierwszym razem uda nam się zrobić zdjęcie, które będzie dla nas akceptowalne dlatego watro zrobić kilka różnych ujęć.
Nocne
Motorola przewidziała także tryb nocny, który po prostu jest. Zdjęcia po zmroku są mocno zaszumione i brakuje w nich szczegółowości. Niestety Moto G60s słabo radzi sobie w nocy co widać na zdjęciach poniżej.
Makro
Zdjęcia marko także nie grzeszą swoją jakością i szczegółowością. Owszem jesteśmy w stanie zrobić akceptowalne zdjęcie, ale wymaga to sporej dawki cierpliwości. Podczas testów Motka miała spore problemy ze złapaniem ostrości w tym trybie.
Wideo
Motorola Moto G60s nie pozwala na nagrywanie filmów w 60 FPS, ani w rozdzieloczości FHD ani w 4K. W zamian Motorola proponuje nam tryb zwolnionego tempa, kolor sportowy (średnio działające wyróżnienie jednego konkretnego koloru na nagraniu), film poklatkowy, a także podwójny zapis, pozwalający na jednoczesne nagrywanie wideo z przedniej i tylnej kamery.
Jakość nagrań jest rzekł bym taka sobie. Brak 60 klatek na sekundę i przeciętna stabilizacja wideo kompletnie psują wrażenie.
Biometria
Jak już wcześniej wspomniałem na pleckach urządzenia znajdziemy czytnik linii papilarnych, nie każdemu może jednak odpowiadać miejsce w którym został on umieszony, ale to już kwestia indywidualna. Sam czytnik działa bardzo dobrze, nie jest on może najszybszy z jakim miałem styczność lecz jest wystarczający w tej półce cenowej urządzenia . Przez cały okres testów nie miałem z nim żadnych problemów.
W smartfonie znajdziemy także opcję odblokowywania smartfona przy pomocy rozpoznawania naszej twarzy. Skanowanie naszej facjatki realizowane jest po przez przednia kamerkę, przez co nie należy ono do najbezpieczniejszych, choć zdjęciem swojej urodziwej buźki nie udało mi się oszukać urządzenia. W dzień nie ma problemu w odblokowaniem, gorzej jest już w ciemności gdzie urządzenie zwyczajnie nas nie widzi.
Bateria
Bateria w Motoroli Moto G60s to bez wątpienia zaleta tego smartfona – długi czas pracy na baterii, oraz bardzo szybkie ładowanie – urządzenie możemy ładować z mocą 50 W. Co dziś nie oczywiste, w zestawie ze smartfonem znajdziemy owa 50-watową ładowarkę, która została wyposażona w dwa porty do ładowania. Jeden USB-C oraz drugo USB-A dzięki czemu bez problemu możemy naładowac dwa urządzenia jednocześnie.
Motorola Moto G60s wyposażona została w litowo-jonowe ogniwo o pojemności 5000 mAh, które podczas testów wystarczało mi na ok. 1-1,5 dnia intensywnego użytkowania urządzenia. Maksymalny SOT jaki udało mi się osiągnąć to 7h!! Średnio poniżej 4h ciężko było zejść 🙂
Pełne naładowanie baterii trwa ok 55 minut. Po ok 15 minutach mamy do dyspozycji ok 40% naładowania co może pozwolić nam na użytkowanie urządzenia nawet przez 12h (po uprzednim włączeniu trybu oszczędzania energii) co w skrajnych przypadkach może okazać się przydatne.
Podsumowanie
Motorola Moto G60s
Motorola Moto G60s to smartfon przeciętny. Jeśli potrzebujemy urządzenia do codziennych zadań i nie zależy nam na foto/wideo, a na dobrej baterii to ten smartfon może okazać się dobrym wyborem.
Zalety
- Ekran IPS o dobrych parametrach 120Hz
- Długi czas pracy na baterii
- Szybki czytnik linii papilarnych
- Bardzo szybkie ładowanie 50W
- Dobra wydajność (w tej półce cenowej)
- Dwuportowa ładowarka
Wady
- Przeciętna jakość zdjęć (szczególnie nocne)
- Szybkie ubijanie aplikacji
- Nagrywanie filmów tylko w 30 FPS
- Brak 5G
Motorola Moto G60s Oferty
Zbieramy informacje z wielu sklepów w najlepszej dostępnej cenie
Dyskusja na temat tego post