Motorola EDGE 30 Neo to jeden z trzech nowych modeli serii EDGE 30, który niedawno miał premierę. Urządzenie jest lekkie i kompaktowe, lecz ma jedną poważną wadę. Jaką? Zapraszam na recenzję.
Zestaw
Motorola jak większość producentów idzie w trend eko. Urządzenie otrzymujemy w eko-kartoniku, do którego produkcji nie użyto żadnego plastiku i jest on biodegradowalny. W środku znajdziemy instrukcję obsługi, kartę gwarancyjną oraz kluczyk do tacki na karty SIM. W zestawie jest również ładowarka sieciowa o mocy 68W oraz kabel USB-C – USB-C. Jak już nas Motorola przyzwyczaiła w zestawie powinien znaleźć się case i takowy też jest, lecz tym razem jest to plastikowa przeźroczysta obudowa chroniąca w głównej mierze plecki urządzenia i muszę przyznać, że sprawdza się ona bardzo dobrze
Specyfikacja techniczna
System operacyjny | Android 12 |
Procesor | Qualcomm Snapdragon 695 |
Układ graficzny | Adreno 619 |
RAM | 8 GB |
Pamięć wbudowana | 128 GB |
Ekran | 6,28-cala, 10 -bit (1,07 miliarda kolorów) |
Rozdzielczość | 2400 x 1800 |
Odświeżanie ekranu | adaptacyjne do 120 Hz |
Aparat przedni | 32 Mpix f/2.4 |
Aparaty tylne | 64 Mpix f/1.8 13 Mpix f/2.2 |
Łączność | 4G 5G Bluetooth 5.1 NFC WiFi |
Nawigacja | GPS A-GPS |
Złącza | USB-C |
Funkcja Ready For | przewodowa bezprzewodowa |
Dźwięk | Stereo (Dolby Atmos) |
Zabezpieczenia | czytnik linii papilarnych w ekranie |
Odporność | Pyłoszczelność i wodoszczelność (IP52) |
Akumulator | 4020 mAh |
Ładowanie | Turbo Power (68W) bezprzewodowe |
Wymiary | 153 x 71 x 7,8 mm |
Waga | 165 g |
Wykonanie
Pierwsze wrażenie po wyjęciu nowej Motki z pudełka jest bardzo pozytywne. Jakość wykonania urządzenia bądź co bądź ze średniej półki jest na najwyższym poziomie. Ramki urządzenia jak i tył wykonane zostały z tworzywa sztucznego.
Plecki nowej Motki wyposażone zostały w wypukłą wysepkę na aparaty, pod którą znajduje się LEDowy rant informujący nas o powiadomieniach. Mamy tu także zestaw dwóch obiektywów – szerokokątny 64 Mpix oraz ultraszeroki kąt 13 Mpix, pełniący również funkcje makro oraz dwutonową diodą doświetlającą LED. Górna krawędź posiada mikrofon do rozmów, a także grawer informujący, że mamy tu technologię Dolby Atmos. Dolna natomiast posiada mikrofon do rozmów, slot na kartę SIM, jeden z głośników stereo oraz port ładowania USB-C. Na prawej krawędzi natomiast znajdują się przyciski do sterowania głośnością oraz zasilaniem urządzenia, lewa nie została zagospodarowana.
Front to 6,28-calowy ekran o rozdzielczości 2400 x 1080 pixeli, z odświeżaniem adaptacyjnym do 120 Hz, a także 32 Mpx kamerka do selfie. Ramki wokół ekranu są dosyć równe i mają ok 2 mm szerokości. Nad ekranem znajduję się także głośnik do rozmów, który jest także drugim głośnikiem stereo.
Ekran
Ekran w Motorola EDGE 30 Neo to jeden z mocniejszych punktów omawianego dziś smartfona. Zastosowana tu matryca wykonana została w technologii POLED dzięki czemu wyświetlane kolory są nasycone i żywe. Jasność jest na dobrym poziomie, w pełnym słońcu smartfon jest czytelny a jego obsługa nie stanowi problemu. Jasność minimalna także jest na dobrym poziomie.
Motorola posiada także funkcję „dodatkowego przyciemnienia”, gdzie ekran staję się minimalnie podświetlony przez co wygoda użytkowania w ciemnym pomieszczeniu staje się jeszcze lepsza. Oczywiście mamy tu także filtr światła niebieskiego, możliwość wyboru odświeżania pomiędzy 60Hz a 120Hz oraz wybór nasycenia kolorów.
Wyświetlacz niestety nie ma wsparcia dla technologii HDR, HDR10 czy HLG.
Audio
Głośniki stereo zastosowane w EDGE 30 Neo grają dobrze, są głośne, lecz przy maksymalnej głośności potrafią pojawić się trzaski. Nie są to najlepiej grające głośniki z jakimi miałem styczność – uplasowałbym je w kategorii jest dobrze.
Mamy tu także wspomniane wcześniej Dolby Atmos, które działa także właśnie na głośnikach zewnętrznych, ale nie ukrywajmy przy tak małej konstrukcji nie odczujemy większych zmian z wydobywającego się z nich dźwięku. Tony niskie nie istnieją, a w dużej mierze przeważają tony wysokie.
Dolby Atmos najlepiej sprawdzą się oczywiście na słuchawkach, tutaj mamy pole do popisu.
Wydajność
Sercem Motki jest Qualcomm Snapdragon 695 wspierany 8GB RAM LPDDR4, taki zestaw zapewni nam bezproblemowe działanie w codziennych zadaniach jak i w bardziej skomplikowanych programach graficznych. Nie jest to demon prędkości, ale na plus możemy zaliczyć to , że urządzenie nie grzeje się tak jak najmocniejsze obecnie smartfony z Snapdragonem 8 Gen 1, a w codziennej pracy nie odczujemy różnicy.
Tak jak w innych Motkach, tak i tu mamy niemal czystego Androida 12 z dodatkami od Motoroli. Jest lekko, schludnie i przyjemnie, nie ma tu zbędnych wodotrysków co także pomaga w tym aby urządzenie działało płynnie. Motka wspiera także Ready For oczywiście bezprzewodowo, dzięki czemu ze smartfona możemy zrobić mały przenośny komputer.
Foto
Zastosowane aparaty to bez wątpienia średnia półka, która w dzień radzi sobie po prostu dobrze zarówno z głównego oczka jak i z szerokiego kąta. W moim odczuciu szeroki kąt robi bardziej naturalne zdjęcia, a niżeli główna matryca. Zdjęcia z głównej matrycy czasem potrafią wpaść z lekki róż aby w następnym zdjęciu było już ok, być może to jakiś szwank w oprogramowaniu, a może po prostu ja miałem takie „szczęście”.
Nocą natomiast jest mocno ziarniście oraz dosyć ciemno. Niewiele pomaga nawet źródło światła w pobliżu. Patrząc jednak przez pryzmat ceny Motoroli EDGE 30 Neo możemy powiedzieć, że zdjęcia są akceptowalne.
Największym rozczarowaniem jest brak możliwości nagrywania filmów w 4K, maksymalna rozdzielczość w jakiej nagramy to 1080p@60 i nie możemy jeje zmienić. Mamy tylko możliwość zmiany klatek na sekundę – 30 bądź 60 fps. Ograniczenie to spowodowane jest zastosowanym procesorem.
Bateria
W nowej Motce znajduje się ogniwo o pojemności 4020 mAh. SOT jaki udawało mi się osiągnąć wynosił od 4 do 6h w zależności od sposobu użytkowania. Co za tym idzie baterii bez problemu wystarczy na cały dzień. Jak się bardziej postaramy to może i dwa dni osiągniemy.
Na szczęście Motorola wyposażyła EDGE 30 Neo w szybkie ładowanie (68W), gdzie w ok 40 minut uzupełnimy baterię. Możemy także zrobić to za pomocą ładowania indukcyjnego, lecz nie jest ono za szybkie, zaledwie 5W.
Biometria
Zabezpieczenia jakie oferuje nam EDGE 30 Neo to czytnik linii papilarnych oraz rozpoznawanie twarzy, Pierwsze z nich działa dobrze, wprawdzie musimy przez ok sekundę zostawić palec przylepiony do ekranu, aby czytnik mógł go zeskanować. Działa on dobrze, myli się bardzo rzadko.
Rozpoznawanie twarzy natomiast realizowane jest po przez przednią kamerę co nie należy do najbezpieczniejszych. Na plus, nie udało mi się go oszukać zdjęciem. Działa szybko i sprawnie.
Podsumowanie
Motorola EDGE 30 Neo
Motorola EDGE 30 Neo to najtańszy model z nowej serii. Urządzenie jest udane, posiada bardzo dobry ekran POLED z odświeżaniem 120Hz, świetny design - jest lekka i kompaktowa. Mało takich urządzeń na rynku. Największą wadą urządzenia jest brak nagrywania w 4K spowodowane ograniczeniami hardwareowymi. Jednak zalet jest dużo dużo więcej nić wad. W cenie do 2000 zł jest to świetny wybór.
Zalety
- Ekran pOLED z odświeżaniem 120Hz
- Świetny design
- Szybkość ładowania 68W
- Dobre zdjęcia w dzień
- Dobra wydajność
- Głośniki stereo
Wady
- Brak możliwości nagrywania 4K
- Przeciętne zdjęcia nocą