Acer Chromebook 315 – Świetny do nauki i nie tylko!!

Cześć!

W ostatnim czasie miałem możliwość korzystania z Acer Chromebook 315. To w zasadzie mój pierwszy raz z ChromeOS. Wcześniej, niestety nie miałem okazji pracować na pełno prawnym laptopie z tym systemem, jedynie jakieś wirtualne maszyny, które powiem szczerze działały średnio. Dziś podzielę się z Wami wrażeniami z użytkowania przystępnego cenowo i jednocześnie dobrego laptopa. Czy rzeczywiście to szybki, bezpieczny i prosty w obsłudze sprzęt? Zapraszam na test!

Acer Chromebook 315

Tytułowy model od Acera wyposażony został w ekran 15,6 cala o rozdzielczości 1920×1080 pikseli, procesor Intel Celeron N4020 ze zintegrowaną grafiką, 8 GB RAM oraz 128GB pamięci na pliki. Patrząc na specyfikacje raczej nie buchniemy entuzjazmem, lecz nie specyfikacja jest tu najważniejsza, a to jakim systemem ów laptop jest napędzany. Jest nim system od „wujka” Google – ChromeOS. Jest to na tyle lekki system, że każde urządzenie, nawet te już starsze laptopy potrafią go „uciągnąć” – co bez wątpienia jest zaletą.

To możeCię zainteresować

Samsung Galaxy Z Fold6 – składany ideał?

Recenzja: Lenovo ThinkPad T14s Gen 6 – Klasyka w Nowoczesnym Wydaniu

Recenzja Realme Buds Air 6 Pro

Realme C61 – Ciekawy Średniak w Rewelacyjnej Cenie

W takim razie omówmy sobie po krótce czym jest właściwie wspomniany ChromeOS. Jak już wcześniej wspomniałem, jest to system od Google, bazujący na popularnej przeglądarce Chrome oraz systemie Linux. Mówiąc krótko jest to system przeglądarkowy, lecz nie każde zadanie musimy wykonywać w ten sposób. Jest tu prosty eksplorator plików, przeglądarka zdjęć czy odtwarzacz multimediów. Jeśli to dla nas mało, mamy także dostęp do setek aplikacji i gier z poziomu Sklepu Play. Tak, tego samego co w smartfonach, dlatego znajdziemy tam wiele znanych programów, choć nie wszystkie. S     am sklep filtruje nam aplikacje, które jesteśmy w stanie odpalić na Chromebooku.

Zatem jak się pracuje na urządzeniu z ChromeOS?

Bardzo dobrze oraz bardzo wygodnie. Co ciekawe, pod kątem funkcjonalności w testowanym modelu brakowało mi tego tylko jednego (czego, swoją drogą, nie znoszę w modelach z innym systemem operacyjnym) – ekranu dotykowego. Na szczęście Acer ma w swej ofercie Chromebooki także i z taką funkcją. Wspomnianego dotyku brakowało mi bardzo w grach, które bądź co bądź w dużej mierze dostosowane są właśnie pod ekran z dotykiem – niestety nie każda gra obsługuje jeszcze myszkę, klawiaturę czy pada.

Natomiast użytkowanie popularnych aplikacji jak Dokumenty Google, YouTube czy Gmail możemy wygodnie obsłużyć za pomocą gryzonia lub touchpada. Każda, ale to każda aplikacja, uruchamia się błyskawicznie, podobnie jak sam komputer. Nie spotkałem się tu z żadnymi zacięciami czy skokami animacji – jest bardzo dobrze.

Fanów benchmarków niestety musze zmartwić, ale żaden z popularnych testów syntetycznych nie chciał współpracować z testowanym sprzętem     . Pozostają więc jedynie moje osobiste wrażenia. Jak pisałem powyżej, są one zdecydowanie pozytywne.    

Trochę o ekranie

Acer Chromebook 315 wyposażony jest 15,6” ekran IPS o rozdzielczości FHD odświeżaniu 60Hz. Powłoka wyświetlacza jest matowa, dzięki czemu nie mamy refleksów, zwłaszcza w słoneczne dni, w których widoczność stoi na dobrym poziomie. Ekran jest na tyle czytelny, że jesteśmy w stanie obsługiwać laptopa bez większych przeszkód. Na mały minus kolory – są trochę bez życia. Najbardziej przeszkadzało mi to podczas oglądania filmów.

Multimedialny Chromebook?      

To lecimy z multimediami. W Chromebookach przewidziane jest głównie oglądanie filmów przez przeglądarkę internetową. Niestety, przy plikach zapisanych w HEVC z rozszerzeniem mkv, przynajmniej na samym starcie były kłopoty. Obraz nie był płynny i dosyć mocno przycinał – niezależnie czy to z pamięci masowej urządzenia czy z domowego serwera. Ale taki stan rzeczy bardzo szybko można zmienić za pomocą jednej z wielu aplikacji do odtwarzania filmów dostępnych za darmo w Sklepie Google Play. Od tego momentu mój Chromebook stał się maszynką do multimediów, nawet tych w 4K HDR (tak wiem odpalanie 4K na matrycy FHD mija się z celem, lecz dla celów testowych musiałem 😉)

Głośniki w Chromebook 315 grają po prostu poprawnie. Brak tu tonów niskich, nie są to najlepsze głośniki w laptopie z jakimi miałem do czynienia, ale cały czas trzeba pamiętać, że to nie ta półka cenowa, na której wymaga się warunków kina domowego. Na plusik jednak to, że nie trzeszczą      przy maksymalnej głośności.

Baterii wystarczy na bardzo długo!

Akumulator o pojemności 4200 mAh wystarczał mi na około 11 godzin*, co uważam za bardzo dobry wynik. Oczywiście wszystko zależy od tego jak użytkujemy sprzęt, z jaką jasnością ekranu oraz jakie i ile aplikacji mamy aktualnie otwartych, ale powyższy wynik nie jest trudny do osiągnięcia.    

Ładowanie od ok 10% do 100% to w moim przypadku około 1 godzina i 20 minut ładowarką dostarczoną wraz z urządzeniem o mocy 45W.

*Żywotność baterii może się różnić w zależności od urządzenia i użytkowania oraz innych warunków

Klawiatura i Touchpad to zgrana para

Klawiatura w Acer Chromebook 315 to kolejna zaleta tego laptopa, jest bardzo wygodna. Pisanie na niej tekstów na stronę to czysta przyjemność. Znalazło się tu także miejsce na blok numeryczny co jest zbawieniem dla osób często korzystających z arkuszy kalkulacyjnych.

Minusik – brak podświetlania, co jest mega przydatne zwłaszcza wieczorami. Ale znów, jak wcześniej przy ekranie dotykowym, jeśli tylko chcecie, można wybrać model, który posiada taką opcję.

TouchPad w testowanym Chromebooku jest po prostu dobry. Obsługuje wszystkie popularne gesty podobnie jak to jest na urządzeniach z okienkami. Co do jego precyzji nie mam się do czego przyczepić – jest ok.