Przez ostatnie dwa tygodnie miałem okazje testować 14 calowego laptopa Acer Swift 5. Laptop ten oparty o najnowszy procesor Intel Tiger Lake z układem graficznym Intel XE. Acer jest ultra mobilnym urządzeniem o dużej wydajności, niestety posiada wady, które sprawiają, że poważnie zastanowiłbym się nad jego zakupem.

Specyfikacja

Prawie topowa konfiguracja, ale 8GB RAM Serio? Może i bym nie narzekał, ale nie można go rozbudować, i dla mnie takim standardem to 16GB minimum.

Wygląd

Acer Swift 5 jest laptopem bardzo kompaktowym, o bardzo smukłej obudowie wykonanej ze stopów obudowa (Mg-Al i Mg-Li). Wszystkie elementy są bardzo dobrze spasowane co też sprawia, że mamy wrażenie obcowania ze sprzętem klasy premium. Gustowne złote wstawki i logotypy potęgują ten efekt. Ja testowałem laptopa w kolorze Mist Green. Warto wspomnieć, że odbudowa, jak i nóżki są antybakteryjne i zawierają jony srebra, które zabijają 99,9% bakterii.
Po prawej stronie mamy złącze zasilania, HDMI, USB A 3.2 i USB C. Ja tego ostatniego złącz używałem do ładowania laptopa. Po lewej stronie znajdziemy USB A 3.2, gniazdo jack, dwie diody informujące o pracy urządzenia i port Kensington lock. Całość waży około 1kg. Od spodu znajdziemy otwory wentylacyjne i nóżki zapewniające stabilność. Jedna z nich jest zintegrowana ze skrzydłem matrycy i powoduje, że wraz z jej otwarciem zmienia się kat nachylenia laptopa względem podłoża.

To możeCię zainteresować

Lenovo ThinkVision M14t Gen 2 Mobile Monitor: Czy Rzeczywiście Warty Inwestycji?

Samsung Galaxy Z Fold6 – składany ideał?

Recenzja: Lenovo ThinkPad T14s Gen 6 – Klasyka w Nowoczesnym Wydaniu

Recenzja Realme Buds Air 6 Pro

Ekran

Acer Swift 5 posiada wyświetlacz IPS o rozmiarze 14’’ pokryty szkłem Gorilla Glass. Ekran ten jest dotykowy. Jasność ekranu to 340 nitów, pokrycie barw 100 palety sRGB. Stosunek wielkości ekranu do obudowy to 90%. Powłoka ekranu jest błyszcząca co znacznie utrudnia pracę w świetle słonecznym. Na plus można zaliczyć bardzo wąskie ramki, które mają 3 mm. Mimo smukłych ramek Acer zdołał zmieścić na górnej krawędzi kamerę do wideo rozmów, co nie udało się np. Huawei. Twierdzę, że jest to dużo lepsze rozwiązanie, bo podczas video rozmów wyglądamy dużo bardziej naturalnie. Niestety na kolejny minus jest brak wsparcia dla pióra aktywnego. Kąty widzenia w przypadku Acera są bardzo dobre, naprawdę przyjemnie mi się oglądało na nim filmy, czy też używało go w codziennej pracy.
Dzięki zintegrowaniu w skrzydle matrycy podstawki i dość dużemu kątowi odchylenia sięgającym około 130 stopni, mogłem dostosować go do moich potrzeb i to jest kolejny plus.

Klawiatura i touchpad

Klawiatura w tym laptopie jest wygodna, ale z racji jej rozmiarów osoby z grubawymi paluszkami mogą mieć problem podczas próby szybkiego pisania. Skok klawisza jest wyczuwalny i przyjemny Na plus tej klawiatury jest z pewnością podświetlenie klawiatury -co ja po prostu uwielbiam jako nocny marek. Touchpad mi osobiście nie przypadł do gustu i tak naprawdę używałem go może z 30 min i podłączyłem myszkę na bluetooth.

Łączność

Laptop wyposażony został w kartę WiFi obsługującą standard WiFi 6 i wraz z moim routerem Huawei AX3współpracowała bezbłędnie. Lin zestawiał się na 1.2-1.7 Gb/s. Nie było żadnych niespodziewanych rozłączeń. Podobnie z modułem bluetooth. Wszystko działało wyśmienicie. Na pokładzie w tak małym i mobilnym sprzęcie brakowało mi wbudowanego modułu LTE.

Zabezpieczenia

Do systemu możemy zalogować się używając wbudowanego czytnika linii papilarnych. Działa on dobrze, ale szkoda, że nie jest zintegrowany z włącznikiem i nie pozwala jednocześnie na uruchomienie i zalogowanie się od systemu. Czasami w tych kwestiach warto brać przykład z konkurencji.

Wydajność

Byłoby rewelacyjnie, gdyby Acer postarał się o lepsze chłodzenie w tym laptopie. Niestety podczas renderingu, graniu laptop niemiłosiernie się grzał. Temperatury dochodziły do 100 stopni Celsjusza i następował tzw. thermal throtling. I wszystko zaczęło się ścinać. Przy pracy typowo biurowej, przeglądania Internetu, oglądania filmów czy słuchania muzyki było jak najbardziej w porządku.

Poniżej załączam kilka testów wydajności, jakie udało mi się przeprowadzić na tym ultrabook.

Dźwięk

Zastosowane dwa małe głośniczki nie robią szału. Grają cicho dźwięk jest pozbawiony basu i nawet to, że mamy naklejkę DTS Sound nie sprawia, że mógłbym na nich słuchać muzyki, czy też oglądać video. Sam po ich przetestowaniu podłączyłem po Bluetooth. Jak to mówią Fizyki nie oszukasz!

Bateria, ładowanie, ładowarka

Przez te dwa tygodnie testowania dość mocno obciążałem Swifta i mój czas pracy na baterii nie zbliżył nawet w połowie do deklarowanego przez producenta. 4-6 godzin uważam i tak za dobry wynik. Mimo że z tych 17 godzi nie osiągnąłem to załączona szybka ładowarka rekompensował a mi to i pozwalała wokoło 1 h uzupełnić baterię do pełna. Minusem dla mnie jest wygląd ładowarki, który przypomina mi moje pierwsze laptopy. W dzisiejszych czasach przyzwyczaiłem się do ładowania pop przez port USB C i ładowanie ładowarką, która wielkością przypomina mi ładowarkę do smartphona. Ja sam ładowałem go ładowarką od Matebooka D16.

Być może o tym nie wiesz, ale jak zarejestrujesz się w programie letyshop możesz otrzymać nawet do 10% zwrotu gotówki i dodatkowo +10zł za skorzystanie z linku podanego tutaj. Każdy procent zwrotu gotówki przy tak dużych kwotach pozwala ci na oszczędności, wiec co kupisz za zaoszczędzone pieniądze?