Recenzja| Hisense A8- Pan światła i władca ciemności -55A85H

Swoją przygodę jako recenzent telewizorów zacząłem z marką Hisense. Od recenzenta przeszedłem do posiadacza jednego z budżetowych modeli. Marka Hisense ujęła mnie pieczołowitością odnośnie pakowania swoich sprzętów, jak i oferowania niezłego stosunku ceny do możliwości.

Ale czy wy też macie tak, że czytacie co telewizor ma w sobie i zastanawiacie się, ile z tych krzykliwych nazw działa? Albo czy za oferowaną cenę będziecie mieli to czego oczekujecie od telewizora? Nie bójcie się, my jako Tech2u jesteśmy tutaj, aby wam pomóc!

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na:

Specyfikacja Hisense A8 55A85H

• Otrzymałem telewizor Hisense z serii A8 model 55A85H, czyli wersję 4K (Ultra HD 3840×2160), 120Hz, 55 calową,
• jest to matryca OLED o proporcjach 16:9 z jasnością 200 nits czyli o 50 więcej niż poprzednik Hisense 55A9G,
• wydobywający się dźwięk jest wspomagany przez 4 głośniki 10 W i 2głośniki 20 W,
• dźwięk DTS Virtual:X i Dolby Atmos,
• technologie zastosowane w tym modelu: Wi-Fi 6, pilot głosowy,
• Filmmaker mode, certyfikat IMAX Enhanced, Ambient Light Adaptive, Pixel Dimming, Vision IQ, HDR 10+ Adaptive, AI Picture Optimization,
• AMD Freesync, Ultra View Angle,
• MEMC oraz tryb sportowy, technologia WCG, Infinity Black
• i na koniec jeden z ważniejszych certyfikat cyber bezpieczeństwa TÜV Rheinland.
• została również zainstalowana nowa wersja systemu operacyjnego VIDAA U6.0,
• zastosowane złącza:
• 2 x HDMI2.1/ALLM, VRR @120HZ,
• 2 x HDMI2.1/ALLM,
• 2 x USB
• 1 x Ethernet, złącze CI (Common Interface), cyfrowe wyjście optyczne,
• telewizor jest szeroki na 122,6 cm,
• wysoki bez podstawy 71.2 cm a z podstawą 74.1 cm
• natomiast głęboki na 6.8 cm bez podstawki, gdy założymy podstawkę telewizor zajmuje nam 29.1 cm.
• waga tego urządzenia sięga 21.5 kg a z opakowaniem 29 kg

W zestawie otrzymujemy Hisense 55A85H A8

• Telewizor Hisense A8 55A85H
• Podstawkę
• Pilot
• Papierologię

Jakość wykonania i montaż Hisense 55A85H A8

W momencie otrzymania telewizorów do recenzji, zazwyczaj sam starałem się je złożyć. I postanowiłem wykorzystać ten fakt w recenzji. Większość telewizorów jest problematyczna, aby w pojedynkę uporać się ze złożeniem. Telewizory Hisense miały coś ciekawego, mianowicie na krawędziach znajdowały się podłużne gąbeczki na wysokość telewizora.

To możeCię zainteresować

Samsung Galaxy Z Fold6 – składany ideał?

Recenzja: Lenovo ThinkPad T14s Gen 6 – Klasyka w Nowoczesnym Wydaniu

Recenzja Realme Buds Air 6 Pro

Realme C61 – Ciekawy Średniak w Rewelacyjnej Cenie

To pozwala chwycić, nasz telewizor bez jego uszkadzania, ponieważ siła nacisku rozchodzi się na większą powierzchnię. Niestety najnowszy telewizor Hisense A8 tego nie posiada, dlaczego?! Przez to, że Hisense A8 nie posiada nóżek a statyw obrotowy nie jest się go w stanie samemu nałożyć. Wiec do montażu tego modelu są potrzebne 2 osoby.

Po udanym złożeniu przejdźmy do wykonania i jakości materiałów.

Cały korpus został wykonany z dobrej jakości plastiku, skrywa i chroni całą technologię znajdującą się w środku. Pamiętajmy, że to nie telefon czy inny sprzęt RTV, który używamy na co dzień w rękach, więc miękkość plastiku czy jego przyjemność w dotyku nie ma żadnego znaczenia. Liczy się dobre spasowanie i jego jakość! A tutaj nie ma na co narzekać.

Odnośnie wzornictwa uważam, że jest to jeden z najładniejszych telewizorów, ultra wąskie ramki, stylowa co prawda plastikowa linia, która podkreśla spodnią cześć telewizora i na której znajdują się sensory natężenia światła jak również logo marki.

Z plastikowego korpusy wyłania się smukła tafla szkła, która z tyłu jest pokryta matową ochronną powłoką a z przodu znajduje się najnowsza technologia, która cieszy nasze oko. Producenci telefonów mogę się uczyć od Hisense co oznacza symetria, ponieważ każda ramka jest szeroka na 1.75 mm.

Na uwagę zasługuje również podstawka, której waga sięga aż 3,4 kg i została wykonana z aluminium. Dzięki temu, że z przodu znajdują się tylko profile nadają ciekawego wyglądu i lekkości całej bryle telewizora. Z tyłu znajduje się cięższa część, która jest czymś w rodzaju obciążnika. Nie tylko design został przemyślany jak również „cable management”, w ruchomej głowicy statywu znajdują się otwory na kable, dzięki temu możemy w prosty sposób poprowadzić kable tak aby nam nie przeszkadzały. A propos ruchomej głowicy to pozwala ona na odchylenie do 50° tak abyś mógł wygodnie siedzieć przy stole jedząc obiadek jak również rozsiąść się wygodnie na sofie.

Jakość obrazu Hisense A8

Najważniejsze cechy Hisense 55A85H – obraz:

• Matryca OLED TV w technologii WCG – obraz jest wyświetlany w szerszej palecie barw. Obrazy zyskują moc, realizm i żywość.
• Odświeżanie 120Hz oraz tryb sportowy – ultra płynny i ostry ruch podczas oglądania sportu.
• Infinity black – technologia umożliwiająca indywidualne włączenie i wyłączenie pikseli, aby osiągnąć najgłębszy poziom czerni i kontrastu,
• Najnowsze standardy HDR – obsługa wszystkich obecnie używanych formatów HDR takich jak: Pixel Dimming, HDR 10+ Adaptive, Dolby Vision IQ oraz HLG
• Tryb Filmowca (Filmmaker mode) – specjalny tryb obrazu mający na celu pokazanie tego co miał na myśli twórca
• Certyfikat IMAX Enhanced – nowoczesny standard dźwięku i obrazu, zapewniający uzyskanie maksymalnie wysokiej jakości obrazu ze zredukowaną ilością ziarnistości i „szumów”.
• Funkcja Ambient Light Adaptive, AI Picture Optimization – Inteligentne dostosowanie obrazu do warunków oświetlenia w pomieszczeniu jak i również oglądanie telewizji bez refleksów świetlnych
• Technologia Ultra-View Angle – pozwala na szerokie spektrum widzenia bez utraty szczegółów

Zanim zacznę opisywać fenomen tego telewizora to muszę wspomnieć o mnogości ustawień obrazu. Chodzi mi o to, że firma Hisene daje nam możliwość wybrania 4 trybów HDR, 3 trybów Dolby i 2 dodatkowe: IMAX Enhanced i Filmmaker, co nam daje w całym rozrachunku 9 trybów. I tak szczerze jak ja mam ocenić jakość tego telewizora zakładając, że każdy tryb można edytować!

Ja rozumiem, że takie podejście daje nam możliwość ustawienia „co kto lubi”, czy nie lepiej by było dać jeden tryb niż 9 gdzie zmieniając platformę jedne są dostępne a inne nie. Dodając do tego masę funkcji które możemy edytować. Wówczas zaczynamy szperać, grzebać przestawiać i efekt taki, że wiecznie nam coś nie pasuje i uważamy, że jest gorzej – jest to takie błędne koło. Podobnie jak w aparatach, dawanie amatorom mnogości, zasypaniem ich możliwościami zniechęca do korzystania, dla tego jeden tryb jest najlepszy. Koniec dygresji, krótkiej dygresji! 😛

Teraz zweryfikujmy te funkcje i technologię w starci z rzeczywistością

Nie obejdzie się też do kolejnego podziału na jakość i płynność obrazu. Zacznijmy od tego pierwszego pamiętacie moją dygresję czytaną wyżej?! Otóż mając 9 trybów ciężko określić, który jest lepszy. Zwłaszcza w tedy kiedy są sytuacje, w których oglądając Netflix czy Disney + mamy do dyspozycji 3 tryby Dolby, a oglądając YouTube HDR i 2 dedykowane tryby IMAX i Filmmaker. Także ten ehhh…

Pomimo małego zamieszania z mnogością trybów to muszę tutaj powiedzieć, że obraz jest krystalicznie czysty, a kolory dobrze nasycone i odwzorowane dzięki technologii WCG, która pozwala nam na szerszą paletę barw. Jako telewizor OLED potrafi w świetny sposób wyświetlić różnicę pomiędzy najciemniejszym a najjaśniejszym punktem. Byłem zachwycony oglądając najnowsze filmy akcji na tym telewizorze dzięki dużemu kontrastowi wynoszący 12000:1 i maksymalnej jasności 200 kotów. Nie ma mowy o niewyraźnych elementach. Dodając do tego szerokie kąty widzenia 178°, możemy oglądać z dowolnego miejsca w pokoju.

Podczas testów kolorów zszokowało mnie jaki Hisense A8 dobrze odseparował odcieni czarnego od siebie. Sądzę, że jest to zasługa naszej technologii Pixel Dimming i Infinity black. W tym przypadku można powiedzieć, że ta technologia działa choć z niektórymi kolorami takimi jak zielony, Hisense A8 miał problem z odseparowaniem w ciemniejszych odcieniach.

Niestety nie posiadam profesjonalnego sprzętu za 10 tys. aby ocenić, czy telewizor wyświetla paletę RGB w 100% czy 101,1% moim skromnym zdaniem telewizor nie służy nam do pracy przy grafice, ale czerpania radości z oglądania. Kolejnym testem wykonanym przeze mnie były filmy specjalnie przygotowane na telewizory OLED. Kiedyś podczas testów jednego z modeli Hisesne 55E76GQ otrzymałem taki właśnie film na pendrive. Dzisiaj YouTube idzie nam z pomocą, ponieważ takich filmów jest mnóstwo, wystarczy wpisać „4K OLED TEST”.

Powiem wam szczerze, że ten telewizor robi naprawdę robotę! Dzięki niemu przekonałem się do serii Marvel’a, dokończyłem sagę Star Wars – przeglądałem 20 testów na YouTube, 56 godzin na Disney+ i 30 godzin telewizji. Z tymi osiągnięciami przetestowałem wszystkie 9 trybów, dlatego każdy znajdzie coś dla siebie odnośnie ulubionych kolorów. Możemy przejść z stonowanych wypłowiałych barw do ultra przesyconych kolorów znanych z telewizorów Samsung.

Przy tym odpowiednie algorytmy będą dbały o szczegółowość wyświetlanego obrazu. Jak jesteśmy przy szczegółach to Hisense ma fajną technologię zwaną UHD AI upscaler, który umożliwia przeskalowanie z rozdzielczości HD do 4K z zatrzymaniem dużej ilości szczegółów. Także nie musicie się martwic, że na waszej naziemnej telewizji obraz będzie przysłowiowo do kitu. Hisense zadba o to, abyś cieszył się z jakosci obrazu.

HDR i Dolby robią robotę, jeżeli chodzi o różnicę w obrazie, do standardowej telewizji mamy HDR i 2 dedykowane tryby, który wyciskają naprawdę sporo. Nie wszystkie przypadły mi do gustu, aczkolwiek można przyjemnie oglądać i zastosowana technologia w telewizorze może nie zostać wykorzystana w pełni. Natomiast, zabawa zaczyna się, gdy włączymy serwisy filmowe, wówczas to pozwala nam wydobyć wszystko z tego telewizora. Podczas seansów Marvela z IMAX Enhanced mogłem zobaczyć, jak spisuje się on w akcji i naprawdę momentami miałem odczucie po co mam iść do kina jak naprawdę dźwięk, kolory, płynność i wyrazistość są na najwyższym poziomie.

Np tryby Dolby IQ, HDR standardowy czy Filmmaker są jakby kolory pozbawione nasycenia, jaskrawości a temperatura barw ciepła. Wygląda to trochę jakby ktoś włączył tryb ochrony oczu na telefonie, można ie o tego przyzwyczaić, tylko mając TV OLED mieć słabe kolory, po co?!

Natomiast HDR dynamiczny, sportowy czy Dolby Vision niestandardowy dają nam pełnię barw, żywność obrazu. Dlatego chyba jestem za przeciętny, aby zrozumieć IQ w nazwie!

Gdy patrzymy na telewizor widzimy, że ma dziwną powłokę, producent deklaruje, że specjalna technologia niweluje refleksy świetlne – wiec to można włożyć sobie między książki. Refleksy jak były tak są, ale może są mniej widoczne, co nie zmienia faktu, że musiałem zasłaniać rolety, aby nie przeszkadzały w filmowym seansie!

Jak jesteśmy przy temacie płynności, więc tutaj zdziwię was, są tylko 4 tryby. Życie było by za proste bez wyborów XD. Wybieramy ten naj naj i oglądamy! Powiem wam jak w przypadku innych telewizorów 120Hz pojawiały się artefakty, dziwne obiekty podczas wyświetlania obrazu w ruchu. To tutaj nigdy mi się nie pojawił, choć przez chwilę jeden artefakt, wielki szacun za udoskonalenie tej technologii.

Nie mniej, jeżeli macie spadki w jakości waszego łącza i oglądacie film możecie odczuć efekt drop’u klatek. Spowoduje to, nieprzyjemne spowolnienie wyświetlanego obrazu i tracimy ten efekt kinowy. Więc radziłbym wam zadbać o dobry router! Telewizor ze swojej strony posiada Wi-Fi 6, więc 5Ghz obsłuży :). Sama płynność jest naprawdę odczuwalna sam korzystam z telefonu o częstotliwości 120Hz i widać tą różnicę zwłaszcza na dużym ekranie.

Jakość dźwięku

Hisense A8 postawił na 4 głośniki 10 W i 2głośniki 20 W co prawda nie jest to 120 W jak w Hisense 55A9G, lecz głośniki grają naprawdę dobrze! Moim zdaniem jest to wystarczająca moc, aby móc ją wykorzystać do standardowego pomieszczenia. Choć wiadomo im więcej tym lepiej, zapewniam was natomiast, że jakość grania tych głośników jest bardzo dobra. Dzięki specjalnym algorytmom Dolby Atmos czy DTS Virtual:X wyciągają z tego sprzętu ostatnią nutę :)!

Mamy dostępne 4 tryby choć ja używał najczęściej jednego – „teatr”. On pozwala nam usłyszeć dźwięk przestrzenny, a dzięki rozmieszczeniu 6 głośników w różnych stronach możemy odczuć naprawdę dobrą jakość tego dźwięku. To nie będzie prawdziwy dźwięk 3D, ponieważ jak bardzo dobrze będziemy słyszeli przechodząc dźwięk z lewej na prawa jak również przed nami (czyli za telewizora) to dźwięk imitujący odgłosy za nami, no cóż będzie słaby.

Dzięki Dolby i DTS możesz poczuć się ja w kinie tony są dobrze odseparowane i donośne, fani kina będą zadowoleni. Różnice pomiędzy DTS a Dolby opisywałem podczas recenzji telewizora Hisense 55A9G. Sam dźwięk jest donośny, używanie go na 100% może grozić głuchotą – naprawdę ten telewizor dobrze gra i nie ma co się zniechęca tym, że na papierze wygląda gorzej od innych modeli.

Pilot

Pilot w nowej generacji jest fenomenalny, dłuższy od poprzednika a zarazem węższy. Same ułożenie przycisków z serwisów multimedialnych z dołu do góry niewiele daje- dla mnie jest to obojętne. Natomiast stworzenie pilota, który na końcu jest najgrubszy i zwęża się do początku jest setnym zabiegiem. Dzięki temu nasz pilot idealnie leży w dłoni.

System VIDAA w wersji 6.0

Najnowszy system operacyjny pracuje na procesorze Hi-View Engine, dzięki temu zapewnia dobrą płynność działania. Cieszy mnie fakt tego, że co jakiś czas Hisense dodaje nowe aplikacje do swojego telewizora widać, że cały czas rozwija swój system. Nowy design jest przejrzystszy i intuicyjny. Ma w sobie to czego najbardziej oczekujemy serwisy i możliwość pobrania potrzebnej nam aplikacji, z nutką sugerowanych filmów z poszczególnych repozytoriów filmowych.